
https://www.youtube.com/watch?v=2pGLYK0xEPo
Z ulubionych wierszy nadesłanych przez Was.
Tym razem od kogos kryjącego sie pod pseudonimem " fan słów " - dziekuje.
DESZCZ JESIENNY
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Wieczornych snów mary powiewne, dziewicze
Na próżno czekały na słońca oblicze...
W dal poszły przez chmurną pustynię piaszczystą,
W dal ciemną, bezkresną, w dal szarą i mglistą...
Odziane w łachmany szat czarnej żałoby
Szukają ustronia na ciche swe groby,
A smutek cień kładzie na licu ich miodem...
Powolnym i długim wśród dżdżu korowodem
W dal idą na smutek i życie tułacze,
A z oczu im lecą łzy... Rozpacz tak płacze...
To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Ktoś dziś mnie opuścił w ten chmurny dzień słotny...
Kto? Nie wiem... Ktoś odszedł i jestem samotny...
Ktoś umarł... Kto? Próżno w pamięci swej grzebię...
Ktoś drogi... wszak byłem na jakimś pogrzebie...
Tak... Szczęście przyjść chciało, lecz mroków się zlękło.
Ktoś chciał mnie ukochać, lecz serce mu pękło,
Gdy poznał, że we mnie skrę roztlić chce próżno...
Zmarł nędzarz, nim ludzie go wsparli jałmużną...
Gdzieś pożar spopielił zagrodę wieśniaczą...
Spaliły się dzieci... Jak ludzie w krąg płaczą...
To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Przez ogród mój szatan szedł smutny śmiertelnie
I zmienił go w straszną, okropną pustelnię...
Z ponurym, na piersi zwieszonym szedł czołem
I kwiaty kwitnące przysypał popiołem,
Trawniki zarzucił bryłami kamienia
I posiał szał trwogi i śmierć przerażenia...
Aż, strwożon swym dziełem, brzemieniem ołowiu
Położył się na tym kamiennym pustkowiu,
By w piersi łkające przytłumić rozpacze,
I smutków potwornych płomienne łzy płacze...
To w szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny
I pluszcze jednaki, miarowy, niezmienny,
Dżdżu krople padają i tłuką w me okno...
Jęk szklany... płacz szklany... a szyby w mgle mokną
I światła szarego blask sączy się senny...
O szyby deszcz dzwoni, deszcz dzwoni jesienny...
Świat Słów- czyli strona stworzona dla tych wszystkich, którzy chcą wyrazić siebie jak i otaczającą nas rzeczywistość słowami. Mam na imie Karolina i jestem na tej strone w jednym celu, chcę zaprosić Was do publikacji, rozwijania umiejętności dialogu na temat książek, wierszy jak rownież innych Waszych przemyśleń.
Nie potrzebujemy wiele słów, żeby nasz świat istniał, potrzebujemy jedynie odrobinę Waszego wsparcia, pomysłów i otwartości. Prawda, że to brzmi bardzo realnie ?
Witam serdecznie.
Z ogromnym sukcesem zakończyliśmy konkurs plastyczny " Najpiękniejsze miejsce w Trójwsi" zorganizowany przez Radio Istebna.
„Napisałam tę książkę, aby udowodnić, że funkcjonujemy według przestarzałych zasad. Chcę pokazać, że naukowe wyjaśnienie tego, kim jesteśmy, uległo radykalnej zmianie, i że my też musimy się zmienić, żeby przetrwać.”
Lynne McTaggart
"Posiadanie wielkiego serca nie ma nic wspólnego z wartością twojego konta bankowego. Każdy ma coś, co może dać innym".
"Książka, myśl, słowo, uczucie , czyn... Wszystko razem stanowi dopiero człowieka."
Józef Ignacy Kraszewski
" Ksiazki, to jak towarzystwo, które sobie człowiek dobiera .." - Monteskiusz