
Żyli długo i szczęśliwie, przy tym nadal pięknie wyglądali – taka modyfikacja zakończenia dawnych bajek, która... może kiedyś się spełni.
Działa – przetestowałem i mogę z czystym sumieniem polecić każdemu :)
Nie to jest ważne, co się ukazuje, lecz to, co jest ukryte… Jeszcze inaczej: ważne jest to, co ukazuje się naszej duszy, a nie to, co widzą nasze oczy i co możemy nazwać. Wydaje mi się, że to pierwsze można próbować przekazać za pomocą sztuki, szukając po omacku takiej wizji, obrazu, kombinacji dźwięków, który nagle wytwarza w nas samych jakby słabe echo tych momentów, w których dane nam było doznawać w sobie tego co nienazwane.
„Odnaleźć w sercu i pod powiekami” rozmowa Henryka Brzozowskiego
Czy droga Coco Chanel, rozpoczynająca się od nauki szycia w sierocińcu siostr zakonnych, po kreatorkę mody i finansową niezależność jest do powtorzenia?
Nie wiadomo.
Jak jak kocham takie chwile: śpię przy otwartym oknie, orzeźwiające powietrze oplata mnie delikatną powłoką i sprawia, że ulatuję gdzieś w magiczne światy. Synapsy cichutko tykają na niskich częstotliwościach i... słyszę piękny ptasi śpiew. Otwieram powoli jedno, potem drugie oko, wsłuchuję się w ten przyjemny świergot i spoglądam na zegarek. Przecieram oczy, dla pewności jeszcze raz, i widzę - właśnie minęła 3:30, jest niedziela, a ja mogłem jeszcze pospać, a teraz...
Wyrzucam z siebie wiązkę słów pod adresem wszystkich ptaków świata, których tutaj nie przytoczę, i myśl: kocham niedzielny przedświt w Istebnej
Zresztą, sami możecie posłuchać :)
Pochodzący z Lyonu Ememem, znany również jako „chirurg brukarski”, przemierza ulice europejskich miast w poszukiwaniu połamanych ulic i chodników.
Monumentalna postać z tunelem-baldachimem w środku klatki piersiowej w rzeźbie Daniela Poppera.
Kawałek artystyczne kuchni odsłania nam Barbara Frankiewicz - doktor Sztuk Pięknych Wydziału Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie.