Jak zwykle bywa w przypadku arcydzieł, dzieło Melville’a dopiero w XX w. znalazło tam swoje miejsce. W telegraficznym skrócie można powiedzieć, że jest to powieść przygodowa z elementami literatury naukowej i filozoficznym traktatem o kondycji człowieka.
Długie jesienne wieczory sprzyjają czytaniu książek, choć w dzisiejszym zwariowanym świecie, w epoce Internetu i Facebooka może już nie być to takie oczywiste. Mimo wszystko warto po nią sięgnąć i dać się uwieść opowieści o człowieku owładniętym żądzą zemsty. Być może ktoś potrzebuje zmotywować się filmem - też nie ma problemu! Film z 1956 roku z Gregorym Peckiem w roli kapitana Ahaba poniżej. Wtedy może szybciej sięgniecie po książkę 
