 |
 |
Odkrycie Ameryki przez Krzysztofa Kolumba. Dziewięćdziesięciu marynarzy na pokładzie trzech statków wyrusza tego dnia z portu Palos de la Frontera by odkryć drogę do Indii. Jak wiemy, zamiast nowej drogi do Indii, po 72 dniowej żegludze odkrywają Amerykę. Przesuwając kartki kalendarza o kolejne 432 lata, znowu pojawia się postać związana z żeglarstwem. W tym bowiem dniu umiera Joseph Conrad (Józef Teodor Konrad Korzeniowski) - syn polskich zesłańców, który spędził 17 lat na pokładach statków pod różnymi banderami, a kiedy w wieku 34 lat zszedł na ląd i zajął się pisarstwem, było ono związane epoką odchodzących żaglowców. Zapraszamy do obejrzenia ekranizacji jednej z jego powieści - Jądra ciemności.
 |
 |
Nie wszyscy lubią podróże, szczególnie te morskie, i właśnie z myślą o nich 3 sierpnia 1778 r. otwarto słynną mediolańską La Scalę. Miejsce, gdzie przy tysiącu zapalonych świecach, ponad 3 tysiące ludzi mogło odbyć podróż w świat opery. No właśnie. Mamy budynek, mamy widownię i potrzeba jeszcze...kompozytorów. Tutaj znajdujemy nazwisko Gioacchina Rossiniego, którego opera "Wilchelm Tell" miała premierę 3 sierpnia 1829 roku. Była to ostatnia opera tego kompozytora i nie odniosła specjalnego sukcesu, na co wpłynęło zapewne to, że trwała aż cztery godziny. Któż z was chciałby siedzieć tyle czasu w kinie, nawet na ciekawym filmie :)
Kompozytor nie bardzo się tym przejął i najdobitniej wyraził to w słowach "Wszyscy pracują dla trzech rzeczy: sławy, złota i przyjemności. Sławę już mam, złota mi nie trzeba, a przyjemności dawno mnie znudziły". W taki sposób zakończył komponowanie oper, a "Wilchelm Tell" był jego ostanią.
