Poezja
grudzień 10, 2020
Będziemy się leczyli na jesień,Na październik, listopad i grudzień,Na wieczory i noce śród nagłychZalęknionych, surowych przebudzeń.Będziemy przysięgali na ptakiI zasiane wiatrami byliny,Że na przyszłą wiosnę na pewnoOdkwitniemy i powrócimy.I będziemy siadali przy stoleZ wiernym psem, co wyciągnie się w nogach,Zatopieni…