A gdyby gwiazdom przyszło płonąć
miłością przez nas nieodwzajemnioną?
Gdy równość to miłosna fikcja,
Niech kocham bardziej właśnie ja.
Choć fanem jestem i składam cześć
Gwiazdom co wszystko mają gdzieś,
Nie mogę, patrząc na nie, piać,
Że strasznie brak ich w ciągu dnia.
A gdyby gwiazdy znikły hurtem,
Uczyłbym się patrzeć w niebo puste
By mrok przyswoić w całej krasie,
Choć to rozłożyć trzeba w czasie.
Komentuj